Piotr Babicki został powtórnie wybrany przewodniczącym Gminnej Rady Działalności Pożytku Publicznego w Starachowicach. W czwartkowe popołudnie w Urzędzie Miejskim odbyło się inauguracyjne posiedzenie drugiej kadencji Rady.

Howard Chandler, ocalały z Holocaustu były mieszkaniec starachowickiego Wierzbnika wraz z uczestnikami programu „Szkoła Dialogu” - 70 osobową grupę młodzieży i osób dorosłych ze Stanów Zjednoczonych, po raz kolejny gościł w Starachowicach. W spotkaniu zorganizowanym w Starachowickim Centrum Kultury uczestniczyli również uczniowie dwóch starachowickich szkół – Gimnazjum nr 4 im. Polskich Noblistów oraz III Liceum Ogólnokształcącego im. Kamila Baczyńskiego. Po części oficjalnej uczniowie naszych szkół oprowadzili gości z USA śladami żydowskiej historii Starachowic.

Interwencja zgłoszona do dyżurnego Straży Miejskiej o godz.20.20, dotyczyła uwięzionego w metalowym ogrodzeniu ogródków działkowych dzikiego kota. Przerażone zwierzę przebywało tam prawdopodobnie od kilkunastu godzin, a jego liczne obrażenia wskazywały iż podjął wyczerpującą, lecz nieskuteczną walkę o swoje uwolnienie. By wyswobodzić zakleszczonego kota z trudno dostępnego miejsca, interweniujący strażnik musiał użyć nożyc do metalu, by przeciąć oplatającą go siatkę. Mimo zastosowanej rękawicy ochronnej, w trakcie uwalniania kota, strażnik został ugryziony w rękę. Ze względu na konieczność przeprowadzenia obserwacji zwierzęcia pod kątem wścieklizny, kot został przewieziony do lekarza weterynarii, natomiast pogryziony strażnik natychmiast rozpoczął przyjmowanie szczepionek przeciwko wściekliźnie. Ze względu na fakt iż przywieziony kot po kilku dniach zdechł, lekarz weterynarii obserwujący zwierzę pobrał próby do badań laboratoryjnych przesyłając je niezwłocznie do najbliższego Zakładu Higieny Weterynaryjnej celem potwierdzenia lub wykluczenia zakażenia wirusem wścieklizny. Z niepokojem czekamy na wyniki badań.

W związku z prognozą Instytutu Meteorologi Gospodarki Wodnej w dniach 28-29 czerwca na obszarze całego kraju, a więc i w naszym województwie wystąpią upały.

Najbliższe kilkanaście dni to niezwykły czas dla miłośników dwóch kółek w Starachowicach. Już w piątek na terenie Szkoły Podstawowej nr 9 stanie Mobilne Miasteczko Rowerowe, w sobotę 1 lipca odbędzie się Rodzinny Rajd Rowerowy do Lipia, a już 8 lipca zadebiutuje wyścig kolarski Starachowicka Strzała. Tak więc pompujemy koła, zakładamy kaski i w drogę!

Zaczynamy od Miasteczka

Rowerowy początek wakacji w mieście to znakomita propozycja dla miłośników kolarstwa. W Starachowicach kolarski czas zaczynamy już 30 czerwca. W piątek już od godziny 9-ej teren Szkoły Podstawowej nr 9 zamieni się w prawdziwą strefę miłośników kolarstwa, akrobatycznych pokazów, bezpiecznej jazdy na rowerze i znakomitej zabawy.

Mobilne Miasteczko Rowerowe to miejsce, w którym dzieci i młodzież mogą zdobyć i rozwinąć umiejętności poruszania się w ruchu drogowym. Symulacja prawdziwych ulic ze znakami daje możliwość poznania zasad ruchu drogowego i nabycia płynności w poruszaniu się zgodnie z obowiązującymi zasadami. Miasteczko posiada najważniejsze elementy spotykane na prawdziwych drogach, takie jak rondo, skrzyżowanie z drogą podporządkowaną, przejście dla pieszych oraz przejazd kolejowy przed którym należy dostosować się do znaku STOP.

W miasteczku znajduje się również tor przeszkód który ma na celu poprawę techniki jazdy na rowerze, dzięki czemu zwiększamy kontrolę nad rowerem co mocno przekłada się na bezpieczeństwo rowerzystów w codziennym ruchu drogowym. W skład toru przeszkód wchodzą takie elementy jak slalom, równoważnia czy pochylnie.

Piątkowe spotkanie na terenie Szkoły Podstawowej nr 9 to również okazja do podziwiania akrobacji rowerowych w wykonaniu Piotra Bielaka.

- Jestem pierwszym i jedynym człowiekiem w Polsce, który przejechał na rowerze triatlowym 8-metrowy odcinek po linie. Potrafię żonglować 4 piłkami siedząc na kierownicy roweru, znajdując się jednocześnie na platformie umieszczonej dwa metry nad ziemią – mówi sam o sobie Piotr Bielak.

Ma ona na swoim koncie również rekord w skoku wzwyż na rowerze. Wynosi on 123 cm i został ustanowiony w 2016 roku. Być może już w piątek Bielak zaatakuje w Starachowicach kolejny rekord. Zapraszamy do udziału w zabawie.

Piątkowa impreza rozpocznie się o godzinie 9-ej i potrwa do około 17.00.

Rajd Rowerowy do Lipia

Dzień później zapraszamy wszystkich do aktywnego spędzenia drugiej soboty wakacji i udziału w Rodzinnym Rajdzie Rowerowym.

- Sobotnie przedpołudnie to idealny czas na Rodzinny Rajd Rowerowy. Miłośnicy wycieczek rowerowych, wspólnej rodzinnej zabawy i pięknych okoliczności przyrody z pewnością znajdą coś dla siebie – czytamy na oficjalnej stronie wydarzenia na facebooku.

Tego typu Rajd odbył się po raz pierwszy w ubiegłym roku. Spotkał się ze sporym zainteresowaniem mieszkańców i teraz czas na kolejną edycję.

Starachowicki Rodzinny Rajd Rowerowy odbędzie się pod patronatem Prezydenta Miasta, a odbędzie się on dokładnie w tym samym dniu co inauguracja kolejnej edycji słynnego wyścigu kolarskiego Tour de France. Na francuskich szosach kolarze ruszą w sobotę na trasy 104. Edycji słynnej Wielkiej Pętli. Starachowiczanie dokładnie o godzinie 9.00 ruszą w kierunku Lipia. Start rajdu zaplanowany został na terenie Szkoły Podstawowej nr 9.

- Trasa rajdu prowadzi do Lipia, gdzie odbędzie się grill na zakończenie lipcowej przygody "na dwóch kółkach". Zapraszamy do aktywnego udziału wszystkich miłośników rowerowych wypraw – zachęcają organizatorzy sobotniej imprezy.

Szczegółowe informacje na temat rajdu można uzyskać pod numerem telefonu: 508-225-725.

Starachowicka Strzała

Najlepszym podsumowaniem kolarskich emocji w Starachowicach będzie zapowiadany już przez nas wyścig kolarski „I Starachowicka Strzała”. Organizowany przez Poland Bike oraz Fundację Sport wyścig ma być wydarzeniem sportowym jakiego w Starachowicach jeszcze nie było.

Wspaniałe krajobrazy, doskonała trasa, piękne lasy i emocjonujące rundy po terenie powiatu starachowickiego – to atuty jakie zadecydowały o tym, iż 8 lipca Starachowice staną się na jeden dzień kolarską stolicą Polski. To również atuty jakie przekonały byłego znakomitego kolarza Grzegorza Wajsa – pełniącego obowiązki dyrektora wyścigu – do tego, aby udowodnić władzom miasta i powiatu, a także samym mieszkańcom Starachowic i okolic, że nasze trasy są idealne do organizacji wyścigów kolarskich. Wajs zapowiada, że lipcowa impreza w Starachowicach nie będzie ostatnia.

- Jestem przekonany, że Starachowicka Strzała na stałe wpisze się do kalendarza sportowego polskiego kolarstwa. Chcemy jako firma Poland Bike organizować w całej Polsce imprezy nie tylko dla miłośników MTB. Chcemy, aby w kalendarzu sportowych imprez nie brakowało również wyścigów szosowych. Starachowice i okolice to doskonałe miejsce, aby realizować nasze wspólne cele – zapowiada Grzegorz Wajs.

W ramach Starachowickiej Strzały zawodnicy rywalizować będą na trzech dystansach. Rowerzyści MTB będą musieli przejechać dystans 52 kilometrów. Trasa MINI to 69 km, a rywalizacja w kategorii MAX to 86-kilometrowy dystans do pokonania, w tym trzy rundy na terenie Gminy Brody.

Do Starachowic spodziewany jest przyjazd około 150 zawodników z całej Polski. Biuro Zawodów i linia start / meta zlokalizowane będą w okolicy starachowickiego Hotelu Europa.

- W tym roku nie przewidzieliśmy zbyt wielu atrakcji dla kibiców. Największą będzie sam wyścig z udziałem kolarzy. Zapewniam jednak, że za rok zrobimy jeszcze lepszą imprezę. W tym roku debiutujemy w Starachowicach. Dlatego właśnie stawiamy na aspekty. Najważniejsze będzie bezpieczeństwo i wynik sportowy. Chcemy, aby kolarze czuli się bezpiecznie na trasie, a mieszkańcy nie odczuli problemów z ruchem i ewentualnymi problemami na drogach. Chcemy również sprawić, aby kolarze z całej Polski dowiedzieli się o tym, że Starachowicka Strzała to wyścig w którym warto wziąć udział. W tym miejscu liczymy również na starachowiczan i mieszkańców całego powiatu. Wspierajcie kolarzy na trasie wyścigu, głośno dopingujcie i zachowajcie ostrożność. To będzie wielkie święto kolarstwa w powiecie starachowickim – zapewnia Wajs.

Zapraszamy rodziny do parady

Zanim jednak rozpocznie się sportowa rywalizacja kolarzy i tzw. start ostry zawodnicy przejadą rundę honorową ulicami Starachowic. Start zaplanowany jest na godzinę 11.00. Peleton ustawi się w odpowiednim szyku i w paradnym stylu przejedzie starachowickimi ulicami. Szyk tworzyć będą organizatorzy, służby dbające o bezpieczeństwo na trasie, uczestnicy wyścigu, ale również miłośnicy dwóch kółek, którzy zgłoszą swój udział do Parady Familijnej.

- Parada Familijna to nasza propozycja i zaproszenie dla wszystkich rodzin, którzy kochają wspólną jazdę na rowerach. Serdecznie zapraszamy do udziału w paradzie i zgłaszaniu się w biurze zawodów imprezy. Biuro działać będzie od godziny 8.00 w sobotni poranek 8 lipca. Liczymy na to, że w gronie zapisanych nie zabraknie przedstawicieli wielu pokoleń. To będzie doskonała zabawa, a może i mała rywalizacja na dystansie 6 kilometrów. Z pewnością każdy z uczestników poczuje się jak na prawdziwym wyścigu kolarskim i będą to niezapomniane emocje. Dodatkowo dla tych, którzy jako pierwsi zgłoszą swój udział w Paradzie Familijnej przygotowane zostaną pamiątkowe koszulki. Otrzyma je na pewno 100 pierwszych zgłoszonych uczestników. Zapraszamy do wspólnej zabawy. Wystarczy sprawny rower, kask i chęci  – zachęcają organizatorzy.

fot. FB, własne

Zakażenie boreliozą najczęściej następuje na skutek ukąszenia kleszcza, który jest nosicielem boreliozy. Borelioza najczęściej objawia się w postaci rumienia na skórze. Ale choć nie wszyscy o tym wiedzą, bakteria z rodzaju Borreli może spowodować wystąpienie objawów boreliozy praktycznie z każdego narządu. Postaci narządowe boreliozy są dużo groźniejsze niż miejscowe zmiany skórne, mają również mało charakterystyczny przebieg, pojawiający się dużo później, niż bezpośrednio po ugryzieniu przez kleszcza. Czasem choroba rozwija się latami, gdyż trudno ją samemu zdiagnozować. Utrudnia to rozpoznanie i późniejsze leczenie boreliozy. Strażnicy pracując w terenie, mają codziennie kontakt z naturą, zwierzętami, przez to są znacznie narażeni na ryzyko związane z zarażeniem boreliozą przez kleszcze, które wbrew pozorom nie „czają się” wyłącznie na drzewach. Praktycznie nigdy nie bytują wyżej niż 1,5 metra nad ziemią, a najczęściej znajdziemy je po prostu na wysokich trawach lub w krzakach. W ostatnim tygodniu zdiagnozowano boreliozę u funkcjonariusza Straży Miejskiej. Dlatego też apelujemy - nie wolno lekceważyć kleszczy, a tym bardziej nie wolno lekceważyć niepokojących objawów po ugryzieniu! Najważniejsze jest bowiem to, by nie dopuścić do powikłań boreliozy. Mogą one bowiem być znacznie bardziej groźne, niż sama choroba. Często prowadzą do nieodwracalnych zmian w układzie krwionośnym, nerwowym, ruchowym, a także zmian skórnych. Borelioza może również przekształcić się w zapalenie opon mózgowych.