O godz.10.00 dyżurny Straży Miejskiej otrzymał informację, iż przy jednym z grobów na cmentarzu przy ul. Radomskiej znajduje się żmija, mogąca stwarzać zagrożenie dla osób odwiedzających groby. Ze względu na niebezpieczeństwo ukąszenia przez żmiję, strażnicy podjęli natychmiastowe działania w wyniku których odłowili jadowitego gada. Żmija zygzakowata jest niebezpieczna, gdy czuje się zagrożona, może się rozzłościć, gdy przypadkowo się na nią nadepnie lub na niej usiądzie. Gdy czuje się zagrożona, zwija swoje ciało w spiralę, unosi głowę i syczy, by odstraszyć potencjalnego napastnika. Gdy to zawiedzie, błyskawicznie przystępuje do ataku. Samo ukąszenie żmii jest praktycznie bezbolesne, ale pierwsze objawy pojawiają się już po kwadransie. Wtedy na ranie widać obrzęk, ukąszony może mieć zawroty głowy, a także problemy z oddychaniem i krążeniem. Toksyna jest bardzo niebezpieczna, zwłaszcza dla dzieci ze względu na mniejszą wagę oraz dla osób będących pod wpływem alkoholu, gdyż wtedy trucizna szybciej rozchodzi się po organizmie. Dlatego podczas bliskiego spotkania ze żmiją, należy zachować daleko idącą ostrożność.
- Odsłony: 9860